Bunt
Wpisa³: Admin   
10.01.2009.


Chyba najbardziej znanym zjawiskiem  w dojrzewaniu jest bunt.  W zasadzie nie zadziwia on już nikogo, bo byÅ‚ obecny w tym czasie od zawsze. Przejawia siÄ™ najczęściej w szkole i w domu, gdy ktoÅ› wyrazi zdanie inne niż nasze. Wtedy zaczynamy za wszelkÄ… cenÄ™ bronić naszej opinii. Czasami nawet mamy wrażenie, że wbrew wszystkiemu to ona jest najlepsza i najważniejsza. Takie buntownicze zachowania można zaobserwować w wielu sytuacjach. Przejawem buntu może być też zmiana stylu. Próbujemy protestować w ten sposób przed tym, że wszyscy jesteÅ›my jednakowi. Bywa, że celowo zmieniamy swoje poglÄ…dy. Szukamy podchwytliwych, czÄ™sto dwuznacznych sytuacji i wykorzystujemy je. Nastoletni bunt charakteryzuje siÄ™ wÅ‚aÅ›nie takimi zmianami. Próbujemy pokazać naszÄ… racjÄ™ i odrÄ™bność od otoczenia. PodkreÅ›lamy jak jesteÅ›my inni, jak różnimy siÄ™ od reszty.

Dlaczego przechodzimy przez coÅ› takiego? Wydaje siÄ™ to być proste. W okresie dorastania przechodzimy tzw. burzÄ™ hormonów. Wynika ona z tego, że nasz organizm przygotowuje siÄ™ do „bycia dorosÅ‚ym” i zachodzi w nim bardzo wiele zmian.  Z dnia na dzieÅ„ stajemy siÄ™ coraz starsi i coraz bardziej to dostrzegamy. Chcemy mieć wiÄ™cej swobody, wolnego czasu, wykłócamy siÄ™ o mniejszÄ… ilość obowiÄ…zków w domu i szkole, a tego bÄ™dzie coraz wiÄ™cej. W koÅ„cu dorosÅ‚ość to nie tylko „przyjemność” posiadania dowodu osobistego, ale też odpowiedzialność za siebie i swojÄ… rodzinÄ™ a także wiele innych ważnych obowiÄ…zków. Jednak w tym wypadku może nam siÄ™ wydawać, że to jak rodzice  chcÄ… nas do tej dorosÅ‚oÅ›ci przygotować, absolutnie nie pomaga.  Warto im zaufać i dać trochÄ™ wytchnienia od naszych humorów i pomysłów. My też pewnie bÄ™dziemy musieli czegoÅ› takiego wysÅ‚uchiwać, a wtedy odkryjemy uroki życia z nastolatkiem pod jednym dachem ;-).

Spróbujmy więc zamiast nałogowo wykłócać się o to wszystko, co nie jest zgodne z naszą opinią, porozmawiać z kimś kto ma już to za sobą. Może akurat będzie to bardziej skuteczne niż płakanie w poduszkę, czy wyżywanie się na bezbronnym drzewie?

Natalia Gościniak kl. IIIb