Spisywane drzewa liczą najczęściej od 200 do 250 lat. Rosnąc przez tyle lat były mimo woli świadkami historii ostatnich polskich i niemieckich rodów ziemiańskich tutaj zamieszkujących. Stare drzewa milczą bo przecież są nieme, dlatego historyczną część naszego projektu musieliśmy odnaleść w dostępnej nam literaturze i lokalnych publikacjach.
Już w poprzednie wakacje, korzystając ze wspaniałej pogody dokonaliśmy spisu i opisu drzew pomnikowych podczas kilku rowerowych wycieczek. Dokonaliśmy pomiaru obwodu i wysokości każdego drzewa. Było to pierwsze i najważniejsze nasze zadanie, bo zdjęcie i opis drzewa stanowił dla nas cenny materiał, z którego powoli powstawał katalog. Zimą zajęliśmy się historyczną częścią projektu i z dostępnych nam publikacji poznawaliśmy skomplikowane dzieje ostatnich ziemiańskich rodów z Chobienic i Karny. Następnym naszym zadaniem było nauczenie się pracy w odpowiednim programie komputerowym, co umożliwiło nam scalenie zgromadzonych informacji o drzewach, parkach i dworkach oraz stworzenie katalogu.
Praca nad projektem została rozdzielona wśród uczestników, tak by wielu z nas mogło się wykazać i mieć satysfakcję, że przyczynili się do powstania publikacji w postaci katalogu.
Prezentacji naszej pracy dokonaliśmy 5 czerwca br. Była to uroczystość starannie przygotowana. Zaprosiliśmy władze oświatowe, gminne, radnych z naszego obwodu oraz przedstawicieli sąsiadujących gimnazjów. Koleżanka Alicja Brudło dokonała prezentacji projektu, natomiast Agata Czerniak i Klaudia Wieczorek przedstawiły udokumentowane kolejne etapy realizowania projektu, okraszając je odpowiednim komentarzem. A było co komentować, bo oprócz wykonania niezbędnych prac związanych z inwentaryzacją drzew pomnikowych były jeszcze robocze wyjazdy do arboretum w Kórniku, słynnych rogalińskich dębów, palmiarni w Poznaniu czy tez wycieczki do lasu, do szkółki leśnej no i robocze rowerowe wakacyjne wyjazdy do podworskich parków.
Wielu z nas w ten sposób poznało osobliwe zakątki naszej gminy udając się w miejsca tak bliskie a jednak nieznane.
Nad wykonaniem wszystkich niezbędnych prac naszego projektu czuwali opiekunowie, którzy zawsze służyli nam pomocą i radą no i razem z nami pokonywali wszystkie trudy zwłaszcza rowerowych roboczych wyjazdów. Dlatego w imieniu zaangażowanej w projekt młodzieży dziękujemy pani Ludwice Wicie, która jest pomysłodawczynią i koordynatorem projektu, panu Zbigniewowi Wąsikowi za pracę i pomoc w pracowni komputerowej, pani Zofii Mąkosie za pomoc w historycznej części oraz pani dyrektor Dorocie Brudło, która trzymała pieczę nad całym projektem. Serdeczne podziękowanie składamy panu leśniczemu Jackowi Szymków, z Nadleśnictwa Wolsztyn, który pomógł nam oszacować wiek wszystkich drzew pomnikowych oraz prowadził leśną edukację.
Patrząc na efekt wykonanej pracy, musimy stwierdzić, że mogliśmy się wykazać większą samodzielnością i determinacją w wykonywaniu wielu zadań, a mniej biernie czekać na zlecone prace przez opiekunów. Jednocześnie, każdy uczestnik projektu, wykonując powierzone mu zadania, mógł się przekonać, że wiele może i dużo potrafi gdy tylko uwierzy we własne siły. Dlatego już dzisiaj myślimy na następnymi projektami, w których będziemy mogli się znowu wykazać i wykorzystać zdobyte doświadczenia i umiejętności.
Uczestniczki projektu: Sandra Buda i Patrycja Hoffmann
|