Dnia 4 grudnia pierwszaki wraz ze swoimi wychowawcami i panią od logopedii wybrały się na pierwszą szkolną wycieczkę do Poznania. W stolicy Wielkopolski jest wiele atrakcji, więc trudno było się zdecydować co chcemy zobaczyć. Po "burzliwych naradach" ustalono, że zwiedzamy Stary Rynek i robimy lizaki w manufakturze słodyczy. Poznań przywitał nas w tym dniu piękną pogodą, więc zrobiliśmy sobie długi spacer po Starym Rynku ,podziwiając piękne kamieniczki. Mieliśmy dużo szczęścia ,bo spotkaliśmy w przebraniu dwa piękne ,śnieżnobiałe koziołki, z którymi nawet udało nam się zrobić pamiątkowe zdjęcie .Obowiązkowo w tym miejscu musieliśmy zobaczyć prawdziwe ,trykające się koziołki na ratuszowej wieży. W oczekiwaniu na spektakularny pokaz pani Danka opowiedziała nam o nich legendę, a potem odliczaliśmy sekundy z głowami uniesionymi do góry.

Kolejne atrakcje czekały już na nas w "Karmelkowie". W manufakturze słodyczy przyglądaliśmy się jak powstaje słodki karmel do cukierków a następnie każdy samodzielnie wykonał kolorowego lizaka oraz uszył misia przytulankę. Z tak słodkiego i przytulnego miejsca nie chciało sie wychodzić. Podróż do domu minęła nam szybko w słodkim śnie, bo większość z nas zasnęła z natłoku pozytywnych wrażeń.

Pierwszaki z a i b z wychowawcami