Czy można się uczyć na biwaku?
Wpisa³: Admin   
28.05.2014.

Grupa projektowa "Co się dzieje gdy...?" wraz z opiekunem p. Hanną Broniszewską i p. Dorotą Brudło, pojechała niedawno na biwak. Co się tam działo możecie przeczytać w relacji z tego wyjazdu:

Co siÄ™ dzieje, gdy...grupa projektowa na wyprawÄ™ wyrusza?

We wtorek, 20 maja, po lekcjach, zebraliśmy się przed szkołą, by wyruszyć rowerami w poszukiwania alternatywnych źródeł energii.

Po przejechaniu 6 km dotarliśmy do miejscowości Stara Tuchorza. Tam zatrzymaliśmy się w domu państwa Janczewskich. Na terenie ich ogrodu stoi wiatrak wytwarzający energię elektryczną. Okazało się, że pan Mariusz jest pasjonatem zdobywania energii z otoczenia. Na dachu ich zabudowań gospodarczych gospodarz umieścił cały zestaw baterii słonecznych, nazywanych fotowoltaicznymi. Nadmiar zdobytej energii gromadzi w akumulatorach. Pan Janczewski powiedział nam, że w ten sposób zdobyta energia zaspokaja jego potrzeby w 80%.

Następnym punktem naszej rowerowej wycieczki była rozmowa z panem Maciejem Brudło, prezesem Zakładu Eksploatacji Usług Komunalnych, który przybliżył nam źródła energii odnawialnej, czyli słońce, wiatr, wodę oraz źródła geotermalne. Opowiedział nam również o różnych typach elektrowni, wspominając, że w Polsce brak elektrowni jądrowej.

Po tym bardzo ciekawym mini wykładzie udaliśmy się do kolejnego zwolennika ochrony środowiska. Pan Marek Brudło pokazał nam kolektory słoneczne umieszczone na dachu, które ogrzewają wodę w jego gospodarstwie domowym. Mieliśmy też okazję zanurzyć dłonie w tej wodzie, która okazała się bardzo gorąca.

Po serii ciekawych rozmów postanowiliśmy udać się w dalszą wędrówkę. Do miejsca noclegowego mieliśmy jeszcze 8 km. Po przybyciu do Borui i rozpakowaniu się, wybraliśmy się rowerami nad Jezioro Kuźnickie. Chwile spędzone nad tym pięknym akwenem uświadomiły nam jeszcze bardziej potrzebę ochrony środowiska, w którym żyjemy. Ten dzień zakończyliśmy wspólnym ogniskiem z kiełbaskami.

Po noclegu w bardzo surowych warunkach nastaÅ‚ piÄ™kny ranek. Jeszcze przed Å›niadaniem zbudowaliÅ›my w grupach dwa proste bojlery sÅ‚oneczne oraz piekarnik sÅ‚oneczny. WystawiliÅ›my je na sÅ‚oÅ„ce i dokonywaliÅ›my co godzinÄ™  pomiarów temperatury wody. Bardzo widoczny byÅ‚ efekt, czyli pokazanie natury i potencjaÅ‚u, jakie niosÄ… ze sobÄ… technologie energii odnawialnej, które analizowaliÅ›my dnia poprzedniego. Zbudowanie dwóch różnych bojlerów pozwoliÅ‚o wyciÄ…gnąć wnioski dotyczÄ…ce zmian temperatury i porównanie tych eksperymentów z bardziej zÅ‚ożonymi urzÄ…dzeniami wykorzystujÄ…cymi energiÄ™ sÅ‚onecznÄ….

Na „deser” pani BrudÅ‚o pokazaÅ‚a nam zabawki, w których ruchome elementy poruszane sÄ… za pomocÄ… energii sÅ‚onecznej.

Około południa wyruszyliśmy w drogę powrotną. 14 km przejechaliśmy w miłej atmosferze. Zadowoleni i zmęczeni zjedliśmy w szkole obiad i rozjechaliśmy się do domów.

Grupa projektowa „Co siÄ™ dzieje, gdy...?”