Polsko - niemieckie warsztaty
Wpisa³: Admin   
26.10.2013.
uczniowie biorÄ…cy udziaÅ‚ w projekcie  
  Uczniowie biorÄ…cy udziaÅ‚ w projekcie

5 Października 2013 r. szeÅ›cioro uczennic z klasy II a gimnazjum wyjechaÅ‚o wraz z Panem Maciejem KotliÅ„skim na warsztaty polsko-niemieckie do Fürstenberg, pt. „Helfen Erlaubt?! – Pomoc dozwolona?!”. Obóz miaÅ‚ swojÄ… siedzibÄ™ w Ravensbrück – na terenie byÅ‚ego obozu koncentracyjnego dla kobiet.

Gdy dojechaliÅ›my busem do granicy wraz z poznanymi tam niemieckimi przyjaciółmi udaliÅ›my siÄ™ pociÄ…giem w stronÄ™ obozu. ByÅ‚o ciężko – kilka przesiadek, wiele peronów, odjeżdżajÄ…ce pociÄ…gi i na siedem osób tylko jeden, jedyny Pan Maciej – który wspaniale potrafi porozumieć siÄ™ z Niemcami. Gdy dojechaliÅ›my na miejsce i weszliÅ›my do pokojów, wszyscy padli na łóżka, w ramach popoÅ‚udniowej drzemki. No tak, nie liczÄ…c przerwy na tosta w pokoju numer 9, prawda Panie Macieju? :)) O godzinie 20. odbyÅ‚o siÄ™ pierwsze spotkanie caÅ‚ej grupy. Adrian – który byÅ‚ tÅ‚umaczem wymyÅ›liÅ‚ wiele zapoznawczych zabaw, przy których wszyscy bardzo dobrze siÄ™ bawili. Już pierwszego dnia bardzo zwiÄ…zaliÅ›my siÄ™ z naszymi przyjaciółmi, mimo tego, że (jak to ujęła jedna z naszych koleżanek) „posÅ‚ugiwaliÅ›my siÄ™ z nimi jÄ™zykiem RĘKA – NOGA”.

Drugiego dnia w planach mieliÅ›my prace porzÄ…dkowe. PodzieliliÅ›my siÄ™ na dwie grupy – jedna z nich poszÅ‚a do warsztatu i zajęła siÄ™ przenoszeniem, oczyszczaniem i wyciÄ…ganiem gwoździ z belek, oznaczaniem ich i fotografowaniem. PoczuliÅ›my siÄ™ naprawdÄ™ jako profesjonalni budowlaÅ„cy! Druga grupa natomiast za zadanie miaÅ‚a porzÄ…dkowanie terenu obozu i przenoszenie Å›ciÄ™tych drzew – co wbrew pozorom wcale nie jest takie Å‚atwe. Na wieczornym spotkaniu zapisaliÅ›my siÄ™ na warsztaty – mieliÅ›my do wyboru kilka opcji: warsztaty, na których czytaliÅ›my przemycone listy Polek i na ich podstawie malowaliÅ›my piktogramy, warsztaty filmowe, dokumentalne oraz taneczne.

W kolejnych dniach uczestniczyliśmy w warsztatach, abyśmy mogły wszystko dobrze przygotować. Wyjechaliśmy także na wycieczkę do zabytkowej cegielni, gdzie każdy mógł zrobić własną cegłę i zabrać ją do domu. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy, np. ile cegieł mógł wykonać dany pracownik w określonym czasie, na czym to polegało i które budowy w okolicy zostały wybudowane z tych cegieł. W środę przyjechali do nas goście z Niemiec i Polski, m.in. konsul generalny z Berlina i obserwowali naszą pracę. Wieczorem odbyło się ognisko, przy którym spotkały się z nami dwie panie, które przeżyły obóz Ravensbrück. Kolejnego dnia opowiadały nam o swoich przeżyciach. Wszyscy byliśmy bardzo wzruszeni i zasmuceni tymi opowieściami.

Ostatniego dnia odbyÅ‚a siÄ™ wycieczka do Berlina, w której my niestety uczestniczyć nie mogliÅ›my – ponieważ wracaliÅ›my do domu. Rozstanie byÅ‚o peÅ‚ne smutku i Å‚ez! Pocieszeniem dla nas jest jednak informacja, że spotkamy siÄ™ w kwietniu 2014 roku w GdaÅ„sku. CaÅ‚a nasza grupa jest bardzo zadowolona z wyjazdu, wszyscy znaleźli coÅ› dla siebie, a Pan Maciej jako opiekun spisaÅ‚ siÄ™ na medal! PilnowaÅ‚ wszystkich uczennic, by w nocy grzecznie i spokojnie spaÅ‚y w swoich łóżkach, a gdy czasem któraÅ› byÅ‚a bardzo przemÄ™czona – bardzo siÄ™ o niÄ… troszczyÅ‚.

Paulina Reimann

Zmieniony ( 26.10.2013. )