Jak cudownie jest znów powrócić! Powrócić do naszych początków, do naszego dzieciństwa, dojrzewania, a przede wszystkim do naszej pasji - PIŁKI RĘCZNEJ.

Pomimo tego, że siedlecką szkołę ukończyłyśmy ponad 3 lata temu, nie mamy zamiaru o niej zapominać! Cała nasza drużyna postanowiła kiedyś, że przynajmniej raz w roku spotkamy się i razem wrócimy do tego, co kochamy, czyli gry w piłkę ręczną i bycia ze sobą na boisku razem z naszą trenerką panią Krystyną Zwirn, do naszej sali gimnastycznej, wygłupów i wszystkiego, co nas łączyło. Bo to coś, co sprawia nam mnóstwo radości i satysfakcji.

Dla nas to ogromny sukces, Ĺźe choć poszłyśmy do róşnych szkół i mnĂłstwa obowiązkĂłw, potrafimy się zgrać i powrĂłcić! Cieszymy się, będąc na boisku i widząc stojącą obok uśmiechającą się przez łzy wzruszenia panią trener. Jako absolwentki weszłyśmy na boisko po raz pierwszy 10 stycznia 2015 r. i był to po prostu “dziki szał róşowych koszulek” - kochamy piłkę ręczną i okazujemy to całym ciałem! :) Jeszcze w tym samym roku - 22 czerwca zagrałyśmy mecz towarzyski z uczennicami gimnazjum. Radość, jaka nam wĂłwczas towarzyszyła, jest nie do opisania. Istne szaleństwo! Endorfiny nami rządziły.

Następnego roku nie mogłyśmy zacząć lepiej, jak od spotkania z panią trener i naszą ukochaną piłką ręczną (8 stycznia 2016 r.). Dzięki trenerce zagrałyśmy cudowny turniej, zdobywając pierwsze miejsce. Nie chodzi tutaj o wygraną w postaci złota (choć i taka też była), ale o wygraną w postaci naszego spotkania, naszych znajomości i w jakimś stopniu miłości! Nadszedł 2017 rok i nie byłybyśmy sobą, gdybyśmy znów nie chciały pograć! Każda z nas odliczała godziny do 4 stycznia, by chwycić w ręce piłkę i rzucić na bramkę. Jak twierdzi pani Krysia, czym jesteśmy starsze tym lepiej gramy, pomimo tego, że w naszych nowych szkołach raczej nie trenujemy :) OBIECUJEMY, ŻE JESZCZE WRÓCIMY !!!

DZIĘKUJEMY NASZEJ TRENERCE - PANI KRYSTYNIE ZWIRN ZA TO, ŝE JEST Z NAMI!

LuPka oraz cała drużyna